Przedszkolaki ze "Szczęśliwej Siódemki" nie tracą nadziei na prawdziwa zimową aurę. Aby sobie trochę zrekompensować brak zabaw na śniegu, postanowiliśmy zorganizować zimowe czary - mary i przywołać do nas prawdziwą, śnieżną i mroźną zimę. Ale tymczasem musieliśmy zadowolić się śniegiem, który sami zrobiliśmy z białych kartek. Zabawa była super: śniegowe kule z papieru, białe konfetti, taniec z włóczkowymi bałwankami - i zimowa zabawa gotowa. Mimo, iż za oknem prawie wiosna, w naszej sali królowała Królowa Śniegu.
/J. KIEŁBOWICZ/